LOVE STORY - historia wymyślona z kilku zdjęć przypadkowych sklecona






 Rozdział I - Mary




Mary była dobrą, przykładną żoną. Codziennie rano podawała Samowi świeżo zaparzoną wodę.


 Zawsze wtedy w jego głowie rodziła się myśl że jednak coś chyba nie jest tak jak być powinno.



- Sammy, głuptasku , wiesz przecież że Cię kocham.



Coś jednak wisiało w powietrzu...



 ...była smutna i przysypiała podczas rozmów z mężem, 



Sam wkrótce wyjeżdżał i tak bardzo chciał jej zaufać.










Rozdział II - George




Gdy tylko Sam opuścił dom, Mary stała się zupełnie inną kobietą.


Zrobiła fryzure na cebulę ;)  ... i wypatrywała swego ogrodnika...



...który to różnił się lekko od starego Samuela.



George w zastępstwie nieobecnej pokojówki, zmywał czasem u państwa  Jacksonów


Słonko poranka grzało przyjemnie a nieobecność Samuela ośmielała ogrodnika coraz bardziej. 



Zdarzało się że dyskretnie kokietował piękną niewiastę.



Zmysłowe śniadania w towarzystwie przystojnego mężczyzny... mmm ...Mary była przeszczęśliwa.





Od tego czasu Mary miała już dla kogo parzyć kawę ... i nie był to stary Sam


Przez chwilę jednak pomyślała , cóż teraz robi jej mąż ?









Rozdział III - Sam




  Być może to długie rejsy sprawiły że Mary przestała kochać Sama, 



ale on bawił się doskonale. Lubił kobiety a w szczególności swoje stewardesy.




Jednak na jednej z odwiedzanych wysp poznał piękną kobietę



Bardzo się do siebie zbliżyli,



  i  postanowili że wrócą razem do domu 


Suzzan była idealna a marynarz koneserem sztuki więc wpatrywał się w nią godzinami ...


i absorbował emanującą z niej kobiecość.



Uwielbiał to , był mecenasem piękna , przyglądał się...



 dotykał.



Nic jednak nie zwiastowało dalszego zaskakującego rozwoju sytuacji.








Rozdział IV  - Lucy



Pokojówa Lucy odegrała w tej historii kluczowe znaczenie.


 Była dziewczyną ogrodnika...



 ...była piękna i naprawdę się kochali ale niestety dowiedziała się o tym Mary Jackson



Przyłapany na zdradzie Samuel Jackson dowiaduje się iż sam jest rogaczem. Mary robi to z zemsty. Ma złamane serce na niczym jej już nie zależy.



Zdruzgotany Sam mści się na ogrodniku. Razem z Mary zostają wygnani z posiadłości.



Lucy czasem wspomina Georga ...



jednakże nie jest wybredna.




Kokietuje Samuela coraz intensywniej...



...aż ten wydaje się być przestraszony.



 "chodź stary , nauczę cię jak lizać"

  
Na początku nieudolnie, samym czubeczkiem , troche śmiesznie ...



z każdą chwilą coraz lepiej ....



och... tak... mocniej...!



ooo.... taaaak ... !



 jesteś taki cudowny !




 Czy napewno zrobiłam dobrze ? Gdzie mój George ? Kocham go !



Co...?! 
Wspólne lizanie a ty wspominasz tego patałacha ?


Retrospekcja ... Lucy przyznała że był to spisek który uknuła wraz z Mary.




Więc ukarał i wygnał też Lucy :)



Rozdział V - Zakończenie



W związku z tym iż Sam został sam. Wziął sobie za żonę piękną Hellen o skrywanej tajemnicy którą mógł cieszyć się każdego poranka.


:)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty